Summer



 🦋 Hejka motylki! 🦋

Ostatnie 2 dni miałam pełne treningów. Jestem mega zła ale i mega zadowolona. 1 rzecz zjadłam dużo przez te 2 dni pizza i frytki to te najbardziej kaloryczne. Ale po tych treningach patrzę na wagę a tam 55,5kg wiec pomimo tego jedzenia schudłam. 

Kiedyś słyszałam, ze po treningu te składniki z jedzenia nie odkładają się w tkankę tłuszczowa a w regenerację mięśni po wysiłku, może to dobry sposób na to żeby i czasem zjeść to co się lubi. 

Myślę o tym, żeby w wakacje zwiększyć ilość zajęć i intensywność treningów. Zapiszę się dodatkowo na jakieś zajęcia tym sposobem będę jesc mniej bo będę poza domem a będę dużo spalać. Co o tym myślicie? 

Póki co połowę tego tygodnia byłam w domu, drugą połowę jestem w mieszkaniu w którym na obiad jem to co jest czyli płatki na mleko i tyle. Duża zaleta mieszkania samemu! 

Trzymajcie się chudo i róbcie formę na lato!!! 🦋🦋🦋🖤





Komentarze

  1. Mieszkanie samemu to inny rodzaj bajki. Przed nikim nie musisz się tłumaczyć lub kłamać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak dokładnie! A że tez nie umiem gotować to mi to idealnie pasuje 😂😍

      Usuń

Prześlij komentarz